Znowu mnie nie było długi czas. Już nawet nie będę się Wam tłumaczyć, jedynie napiszę, że przepraszam.
A teraz przejdę do ostatniego posta, ostatniego pięknego posta, który powoduje łezkę w oku. Zamykam nim "książkę" i układam wspomnienia w bezpiecznym miejscu w mojej głowie. Tak jest to post o tym co, jak i za ile.. czyli podsumowanie wyjazdu Budapeszt 2013.
Wyjazd trwał 6 dni od 2 do 7 września 2013.
Plan wyjazdu:
2.09 Gdańsk - Warszawa - Budapeszt
7.09 Budapeszt - Warszawa - Gdańsk (w Gdańsku byliśmy 8.09 rano)
Zwiedziliśmy:
-Budapeszt:
-Wzgórze Zamkowe
-plac św. Trójcy
-Baszta Rybacka
-Plac bramy Wiedeńskiej
-Most Łańcuchowy
-Plac Batthanyego
-Pomnik Obrońców wybrzeża
-Statua Józefa Bema
-Plac Disz
-Most Małgorzaty
-Wyspa Małgorzaty
-Centrum handlowe WestEnd (tylko z zewnątrz, szkoda nam było pięknej pogody i czasu na zwiedzanie centrum handlowego)
-Vaci ucta (najsłynniejszy deptak)
-Rondo Zoltana Kodalya
-Kąpielisko Szechenyj'ego (www.szechenyifurdo.hu)
-Wesołe miasteczko Vidampark
-Panorama 360
-Most Elżbiety
-Siófok:
-Miasteczko
-Jezioro Balaton
Spaliśmy w Jade House ---> http://jadehouse.uw.hu/
Ulubiona restauracja Cybergastro ---> https://www.kaja.hu/
Koszt całej wyprawy (za dwie osoby):
-Bilety na pociąg Gda-Waw-Gda : 132 zł
-Bilety na samolot Waw-Bud-Waw : 236 zł
-Bilety na komunikację miejską w Waw : 8.80 zł
-Bilety na komunikację miejską w Bud : 8800 HUF = ok. 120 zł
-Bilety na pociąg Bud-Siófok-Bud : 9500 HUF = ok. 134 zł
-Nocleg w pokoju dwuosobowym za 5 nocy: 100 euro = ok. 420 zł
-Jedzenie (bez śniadań i kolacji) : ok. 300 zł
-Wesołe miasteczko Vidampark: 8000 HUF = ok. 113 zł
-Kąpielisko Szechenyj: 8200 HUF = ok. 116 zł
-inne pierdoły ;> ??? zł
SUMA : ok. 1600 zł.
Bardzo bym chciała Wam napisać ile kilometrów przebyliśmy, ale niestety nie posiadam takiej informacji :(
Do tego wszystkiego mogę jedynie doliczyć ogromną ilość wspomnień i pięknych chwil, które osiadły głęboko w moim sercu.
,,Nie, nie dla wiedzy podróżujemy. Nie po to też podróżujemy, by na chwilę z codziennych trosk się wyrwać i o kłopotach zapomnieć [...] Nie, nie żądza wiedzy nas gna ani ochota ucieczki, ale ciekawość, a ciekawość jak się zdaje, jest osobnym popędem, do innych niesprowadzalnym.” Leszek Kołakowski — Mini wykłady o maxi sprawach