,,Nie, nie dla wiedzy podróżujemy. Nie po to też podróżujemy, by na chwilę z codziennych trosk się wyrwać i o kłopotach zapomnieć [...] Nie, nie żądza wiedzy nas gna ani ochota ucieczki, ale ciekawość, a ciekawość jak się zdaje, jest osobnym popędem, do innych niesprowadzalnym.” Leszek Kołakowski — Mini wykłady o maxi sprawach

piątek, 20 września 2013

Listy-prezenty

Dzisiaj kolejny post o listach wysłanych do ludzi z sendsomething.net. Nie mam ostatnio za wiele czasu bo szukam pracy, ale zaufajcie mi posty o Budapeszcie już się tworzą, a w tym czasie zapychacz;>

Pierwszy list powędrował do Marii ze Szwecji. Wysłałam jej po za listem trzy smaki herbat owocowych, mam nadzieję, że jej zasmakują.


Kolejny list poleciał do Sary z Szwajcarii. Sara również otrzymała herbaty oraz dwie kary przedstawiające postacie z mangi i zakładkę do książki, Sara się tym interesuję, więc myślę, że podarunki są trafione:)


Ostatni list został wysłany do Vicky z Hong Kongu. Vicky jest fanką żyraf więc cała papeteria jest z akcentem żyrafy, dodatkowo dorzuciłam wycięte 4 żyrafki i magnes, który niestety na zdjęciu jest już zapakowany i nie zobaczycie go, ale też ma akcent żyrafki:)


W następnym poście pochwalę się Wam moją nagrodą wygraną na forum postcrossingowym:)

2 komentarze:

  1. Jejku, super! Chciałabym dostać taki list/kartkę od osoby z drugiego końca świata! (:

    www.realizuj.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Też piję kubek za kubkiem, herbata jest wspaniała :D Więc na pewno ucieszyłabym się z takiego prezentu, jaki wysłałaś do Marii.
    A te urocze kartki, na których piszesz listy, wyglądają zupełnie jak te, które się kiedyś kolekcjonowało i trzymało w wielkich segregatorach :D
    Powodzenia w szukaniu pracy, z niecierpliwością czekam na post z Budapesztu :))

    OdpowiedzUsuń