,,Nie, nie dla wiedzy podróżujemy. Nie po to też podróżujemy, by na chwilę z codziennych trosk się wyrwać i o kłopotach zapomnieć [...] Nie, nie żądza wiedzy nas gna ani ochota ucieczki, ale ciekawość, a ciekawość jak się zdaje, jest osobnym popędem, do innych niesprowadzalnym.” Leszek Kołakowski — Mini wykłady o maxi sprawach

poniedziałek, 9 września 2013

Przedłużenie konkursu!

Witajcie, wróciłam z Budapesztu i jestem mile zaskoczona Waszymi zgłoszeniami, już nawet chciałam wyłonić zwycięzcę ale zauważyłam, że kilka osób zgłosiło chęć udziału ale nie wysłało ulubionej kartki, możliwe, że się nie spieszycie bo przecież napisałam ze dopóki nie będzie 10 uczestników to nie zakończę konkursu. Nie chcę wprowadzać w błąd więc faktycznie przedłużę konkurs ale tylko do 12.09.13.

Tak więc konkurs ostatecznie bez względu na ilość zgłoszeń zostanie zakończony 12.09.13.
Wyniki ogłoszę 13.09.13. (Dwie trzynastki to szczęście;>)
Zgłoszenia do konkursu umieszczajcie tutaj: (pod tym linkiem również szczegóły konkursu)

http://zmiana-trasy.blogspot.com/2013/08/may-konkurs.html

Na chwilę obecną udział w konkursie biorą:
Zuzanna ze swoją kalifornijską kartką,
Anna z Pin-Up girl,
Edi z wędrującymi wielbłądami Maroka,
Kasiu ze staruszkami o pięknej historii,
Agnieszka z tajemniczym osobnikiem na festiwalu.

Zapraszam wszystkich innych i czekam do 12.09, a już niebawem wpisy z Budapesztu.
Skrzynka pocztowa w Budapeszcie.

Pozdrawiam:)

3 komentarze:

  1. Dodałam Cię do listy moich blogów na stronie głównej (: Też żałuję, że nie dotarłam do Budapesztu, ale będzie jeszcze okazja. Nie zamierzam zaprzestać moich podróży (: Co do konkursu to świetny pomysł i chętnie bym się zgłosiła, ale nie zbieram kartek i nie mam żadnej w swoim posiadaniu (:

    www.realizuj.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Racja, obiecałam wziąć udział, a jakoś wyleciało mi z głowy! No nic, dziś już MUSZĘ znaleźć trochę czasu.
    Czekam na wpisy z Budapesztu!

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam zdjęcie tej samej skrzynki w Budapeszcie :) Czekam na relację, jestem ciekawa, czy w tych samych miejscach bywałam w zeszłym roku ;) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń